Dzień dobry!
Czas na chwilę wymknąć się z włoskiej kuchni. Pozostajemy jednak w gorrrrących klimatach kulinarnych. Dziś na talerzu lądują tortille z chili con carne. To swego rodzaju pikantny gulasz zawinięty w pszenne placki. To co, zabieramy się do pracy?
Składniki:
- 500 g mielonej wołowiny
- 1 cebula
- puszka pomidorów
- puszka czerwonej fasoli
- puszka kukurydzy
- 1 papryka czerwona
- 1 ząbek czosnku
- pół łyżeczki mielonej ostrej papryki
- duża szczypta pieprzu cayenne
- pół łyżeczki soli
- 2 łyżki oliwy
- 6 szt. tortilli
- 150 g startego sera żółtego
Sposób przygotowania:
Na oliwie podsmaż zmieloną wołowinę. Następnie lekko ją posól i dodaj pokrojoną w kostkę cebulę i czosnek. Paprykę pokrój w kostkę, fasolę i kukurydzę wypłucz z zalewy i dodaj do mięsa. To wszystko połącz z pomidorami i pozostałymi przyprawami. Duś przez około 25 minut na wolnym ogniu. Teraz przygotuj placki - tortillę rozłóż na dużym płaskim talerzu. Na jej środku umieść trochę startego sera żółtego. Nałóż 4-5 łyżek chili con carne i składaj jak gołąbka ;-) Wrzuć na rozgrzaną patelnię grillową lub grilla elektrycznego - i grilluj po około 3 minuty z każdej strony.
Smacznego!
Arancini - włoskie krokiety ryżowe nadziewane mozzarellą i salami
czwartek, 16 marca 2017
Dzień dobry!
W mojej kuchni po raz kolejny włoski przepis. Pierwszy raz arancini jadłam podczas pobytu na Sycylii. Kuchnia tego regionu jest wyjątkowo smaczna i prosta. Taka domowa i babcina ;-)
Arancini to krokiety ryżowe nadziewane farszem. Niekiedy daje się do nich mozzarellę i salami, ragu albo groszek. Mi zdecydowanie najbardziej smakują te z ciągnącym się serem.
Zatem do dzieła!
Składniki (około 6 sztuk):
- 200 g ryżu arbirio (ryż do risotto)
- litr wody
- 35 g masła
- 3 łyżki startego parmezanu
- 70 g dojrzewającego salami
- 1/2 opakowania mozzarelli mini
- 1,5 l oleju do smażenia
- 1,5 szklanki bułki tartej
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 jajo kurze
- pieprz i sól
Sposób przygotowania:
Litr wody zagotuj i lekko posól (około 1/2 łyżeczki). Wrzuć do wrzącej wody 200 g ryżu i gotuj na średnim ogniu na gęsto (tak jak na risotto) - zajmie to około 15 minut. Zdejmij ryż z ognia i pozostaw go na 3 minuty pod przykrywką. Po tym czasie dodaj masło i starty parmezan. Dobrze wymieszaj. Jeśli brakuje Ci soli możesz jej teraz dodać. Dodaj także świeżo zmielony pieprz. Ryż przełóż na blachę (ja użyłam tej z piekarnika) wyłożoną papierem do pieczenia.
Rozprowadź go równomiernie i odstaw do ostygnięcia. W tym czasie salami pokrój na drobne kostki. Przygotuj także trzy talerze: jeden na rozmącone jajko, drugi na mąkę i trzeci na bułkę tartą.
Ok a teraz najtrudniejsza część gotowania! Podziel ryż na 6 części. Każdą część nabieraj na zmoczoną wcześniej dłoń i uformuj koszyk. Umieść w nim salami i jedną kulkę mozzarelli. Teraz z koszyka musisz zrobić coś na kształt bułeczki - farsz musi znajdować się w środki. A teraz szybko obtocz kulkę w mące, następnie w odrobinie jajka i później w bułce tartej. Teraz możesz formować dowolne kształty - ja najbardziej lubię stożkowe bo takie własnie jadłam pierwszy raz na Sycylii. W garnku rozgrzej olej (jak na frytki) i gdy będzie już gorący delikatnie wrzucaj arancini. Smaż je około 8 minut na złoty kolor. Jedz gorące lub zimne! ;-)
Smacznego!
W mojej kuchni po raz kolejny włoski przepis. Pierwszy raz arancini jadłam podczas pobytu na Sycylii. Kuchnia tego regionu jest wyjątkowo smaczna i prosta. Taka domowa i babcina ;-)
Arancini to krokiety ryżowe nadziewane farszem. Niekiedy daje się do nich mozzarellę i salami, ragu albo groszek. Mi zdecydowanie najbardziej smakują te z ciągnącym się serem.
Zatem do dzieła!
Składniki (około 6 sztuk):
- 200 g ryżu arbirio (ryż do risotto)
- litr wody
- 35 g masła
- 3 łyżki startego parmezanu
- 70 g dojrzewającego salami
- 1/2 opakowania mozzarelli mini
- 1,5 l oleju do smażenia
- 1,5 szklanki bułki tartej
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 jajo kurze
- pieprz i sól
Sposób przygotowania:
Litr wody zagotuj i lekko posól (około 1/2 łyżeczki). Wrzuć do wrzącej wody 200 g ryżu i gotuj na średnim ogniu na gęsto (tak jak na risotto) - zajmie to około 15 minut. Zdejmij ryż z ognia i pozostaw go na 3 minuty pod przykrywką. Po tym czasie dodaj masło i starty parmezan. Dobrze wymieszaj. Jeśli brakuje Ci soli możesz jej teraz dodać. Dodaj także świeżo zmielony pieprz. Ryż przełóż na blachę (ja użyłam tej z piekarnika) wyłożoną papierem do pieczenia.
Rozprowadź go równomiernie i odstaw do ostygnięcia. W tym czasie salami pokrój na drobne kostki. Przygotuj także trzy talerze: jeden na rozmącone jajko, drugi na mąkę i trzeci na bułkę tartą.
Ok a teraz najtrudniejsza część gotowania! Podziel ryż na 6 części. Każdą część nabieraj na zmoczoną wcześniej dłoń i uformuj koszyk. Umieść w nim salami i jedną kulkę mozzarelli. Teraz z koszyka musisz zrobić coś na kształt bułeczki - farsz musi znajdować się w środki. A teraz szybko obtocz kulkę w mące, następnie w odrobinie jajka i później w bułce tartej. Teraz możesz formować dowolne kształty - ja najbardziej lubię stożkowe bo takie własnie jadłam pierwszy raz na Sycylii. W garnku rozgrzej olej (jak na frytki) i gdy będzie już gorący delikatnie wrzucaj arancini. Smaż je około 8 minut na złoty kolor. Jedz gorące lub zimne! ;-)
Smacznego!
Pesto rosso i domowy makaron
piątek, 10 marca 2017
Mmmmniam! Dziś mam dla Was iście włoski przepis. Makaron z czerwonym pesto jest chyba jednym z moich ulubionych. A jak dodamy do tego trochę oliwek to już szaleństwo.
Składniki:
{Pesto}
- szklanka suszonych pomidorów (użyłam takich z oleju)
- cztery łyżki orzechów (oryginalnie orzechy pionowe a u mnie nerkowce)
- ząbek czosnku
- 1/4 szklanki sera pecorino
- 1/3 szklanki oleju (można wykorzystać ten z suszonych pomidorów)
{Makaron}
- 4 szklanki mąki pszennej (typ nie niższy niż 500)
- 5 jaj kurzy
- 2 łyżki wody
Sposób przygotowania:
Zacznijmy od pesto. Wszystkie składniki należy potraktować blenderem lub tak jak ja najlepszym kuchennym przyjacielem - robotem Tefal CC. (Chcesz zobaczyć jakie cuda można zrobić w tym robocie? Odezwij się do mnie przez zakładkę kontakt!). Pesto schowaj do lodówki zanim zjesz je bez makaronu :-)
Ok, teraz najtrudniejsza rzecz. Makaron... jeśli zdany jesteś na pracę bez robota kuchennego czeka Cię praca prawie jak na siłowni :-) Wyrobienie ciasta na makaron wymaga dużej krzepy i wysiłku :-) Jana wymieszaj z mąka a następnie dodaj wodę. Ugniataj do momentu aż ciasto będzie jednolite. Odstaw na minimum 30 minut celem wyschnięcia. Następnie podziel je na kilka części i rozwałkuj jak najcieniej (albo przepuść przez maszynkę do makaronu). Jeśli nie masz takiego sprzętu należy rozwałkować ciasto składać jak dywan w rulon obsypując je przy tym mąką żeby się nie skleiło. Pokrój na dowolnej grubości wstążki i pozostaw do wyschnięcia na min. 45 minut. Gotuj w dużej ilości osolonej wody przez około 1.5 minuty. Zmieszaj z pesto i gotowe! :-)
Składniki:
{Pesto}
- szklanka suszonych pomidorów (użyłam takich z oleju)
- cztery łyżki orzechów (oryginalnie orzechy pionowe a u mnie nerkowce)
- ząbek czosnku
- 1/4 szklanki sera pecorino
- 1/3 szklanki oleju (można wykorzystać ten z suszonych pomidorów)
{Makaron}
- 4 szklanki mąki pszennej (typ nie niższy niż 500)
- 5 jaj kurzy
- 2 łyżki wody
Sposób przygotowania:
Zacznijmy od pesto. Wszystkie składniki należy potraktować blenderem lub tak jak ja najlepszym kuchennym przyjacielem - robotem Tefal CC. (Chcesz zobaczyć jakie cuda można zrobić w tym robocie? Odezwij się do mnie przez zakładkę kontakt!). Pesto schowaj do lodówki zanim zjesz je bez makaronu :-)
Ok, teraz najtrudniejsza rzecz. Makaron... jeśli zdany jesteś na pracę bez robota kuchennego czeka Cię praca prawie jak na siłowni :-) Wyrobienie ciasta na makaron wymaga dużej krzepy i wysiłku :-) Jana wymieszaj z mąka a następnie dodaj wodę. Ugniataj do momentu aż ciasto będzie jednolite. Odstaw na minimum 30 minut celem wyschnięcia. Następnie podziel je na kilka części i rozwałkuj jak najcieniej (albo przepuść przez maszynkę do makaronu). Jeśli nie masz takiego sprzętu należy rozwałkować ciasto składać jak dywan w rulon obsypując je przy tym mąką żeby się nie skleiło. Pokrój na dowolnej grubości wstążki i pozostaw do wyschnięcia na min. 45 minut. Gotuj w dużej ilości osolonej wody przez około 1.5 minuty. Zmieszaj z pesto i gotowe! :-)
Grillowany łosoś na cytrynowym risotto
niedziela, 5 marca 2017
Szybkie i bardzo zdrowe danie, które spokojnie można podać na uroczysty obiad czy kolację. Może, któryś z Panów zainspiruje się i przygotuje swojej ukochanej kobiecie z okazji nadchodzącego święta? ;-)
Składniki:
- dwie porcje łososia (po około 100 g)
- 100 g ryżu do risotto
- 1 l bulionu warzywnego
- łyżka masła
- sok z jedne cytryny
- cebula szalotka
- pierz, sól, szczypta kurkumy
- opcjonalnie szklanka oleju
Sposób przygotowania:
Przygotuj filety z łososia. Jeśli jest na nich skóra zdejmij ją - będziesz mógł wykorzystać ją później. Natrzyj rybę solą i pieprzem i odstaw. Na maśle podsmaż ryż aż zrobi się przezroczysty. Dodaj cebulę i smaż jeszcze przez około dwie minuty. Następnie podlewaj ryż stopniowo bulionem i gotuj przez około 15 min. Na sam koniec dodaj sok z cytryny i kurkumę. Na patelnię grillową lub grill elektryczny połóż łososia. Grilluj po 5 minut z każdej strony. Jeśli chcesz wykorzystać skórę, która pozostała po filetowaniu to do niewielkiego garnka wlej olej, skórę pokrój na cienkie paski i smaż przez krótką chwilę. Uzyskasz dzięki temu smaczną posypkę do łososia na cytrynowym risotto.
Smacznego ;-)
Składniki:
- dwie porcje łososia (po około 100 g)
- 100 g ryżu do risotto
- 1 l bulionu warzywnego
- łyżka masła
- sok z jedne cytryny
- cebula szalotka
- pierz, sól, szczypta kurkumy
- opcjonalnie szklanka oleju
Sposób przygotowania:
Przygotuj filety z łososia. Jeśli jest na nich skóra zdejmij ją - będziesz mógł wykorzystać ją później. Natrzyj rybę solą i pieprzem i odstaw. Na maśle podsmaż ryż aż zrobi się przezroczysty. Dodaj cebulę i smaż jeszcze przez około dwie minuty. Następnie podlewaj ryż stopniowo bulionem i gotuj przez około 15 min. Na sam koniec dodaj sok z cytryny i kurkumę. Na patelnię grillową lub grill elektryczny połóż łososia. Grilluj po 5 minut z każdej strony. Jeśli chcesz wykorzystać skórę, która pozostała po filetowaniu to do niewielkiego garnka wlej olej, skórę pokrój na cienkie paski i smaż przez krótką chwilę. Uzyskasz dzięki temu smaczną posypkę do łososia na cytrynowym risotto.
Smacznego ;-)
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)